Wybierz ligę

Aktualności

17 MAJ 2014

Grad bramek!

Kilka dni temu zakończyła się 18 kolejka Extraligi w Łodzi. W boiskowych starciach amatorskich drużyn jak zwykle nie obyło się bez gradu bramek, efektownych zespołowych akcji i sportowych emocji. W najciekawszych spotkaniach weekendu pewne zwycięstwa odnotowały ekipy Soccer Calcio i Afx Alufinish. Reprezentanci obu wyżej wymienionych zespołów nie dali szans rywalom z Janis i TEAM 8, prezentując bardziej dojrzały i przemyślany futbol. W trzecim i czwartym niedzielnym meczu drużyny stawiane w roli faworytów do zwycięstwa rozgromiły przeciwników, urządzając sobie treningi strzeleckie. Za to w ostatniej – wtorkowej konfrontacji czwarty w ligowej tabeli AMUSS minimalnie wygrał z niżej notowanym Fujitsu 4:2. Po więcej szczegółów odsyłamy do dalszej części tekstu.     

 

Janis – Soccer Calcio  2:5 (1:3)

W pierwszym pojedynku na placu gry pojawili się przedstawiciele zespołów Janis i Soccer Calcio. Mieliśmy nadzieję na pełne zwrotów akcji, wyrównane zawody. Jak się jednak okazało w trakcie rywalizacji gospodarze nie sprostali niedzielnym przeciwnikom. W zasadzie od pierwszej do ostatniej minuty rozwój boiskowych wypadków kontrolowali podopieczni Sebastiana Papisa. Widać było, że praca futsalowców na treningach przynosi wymierne korzyści i ułatwia odpowiednią współpracę na boisku. Większość działań gości było zaplanowanych i skoordynowanych, a nie chaotycznych i przypadkowych jak w teamie Janis. Dzięki zespołowości i skuteczności, po kilku słabszych występach reprezentanci Soccer Calcio ponownie łapią wiatr w żagle. Gospodarzom zabrakło pomysłu na rozpracowanie rywali. Pojedyncze, indywidualne próby sforsowania bramki golkipera Martyna Olejnika to zdecydowanie za słabe argumenty na końcowy sukces. Postawa Janis w ostatnich meczach jest dla nas sporym zaskoczeniem. Miejmy nadzieję, że piłkarze szybko dojdą do siebie i w końcówce sezonu będą jeszcze w stanie powalczyć o punkty.    

Bramki:

Janis                                             Soccer Calcio

J. Jr Stokłosa x2                            K. Jacak x1

                                                      M. Krajewski x1

                                                      M. Banasiak x2

                                                      J. Grobliński x1

 

TEAM 8 – Afx Alufinish  1:6 (0:4)

Drudzy na boisku przy Malczewskiego pojawili się zawodnicy drużyn rywalizujących ze sobą o wicemistrzostwo miasta. Gospodarze przystąpili do zawodów z kilkoma brakami w składzie, przeciwnicy z Afx (oprócz absencji Kamila Palucha) praktycznie w najsilniejszym zestawieniu. Na początku spotkania, każda z ekip starała się przede wszystkim zabezpieczyć swoją bramkę, nie narażając się na głupie straty. Mimo to piłkarzom gospodarzy udało się wypracować dwie bardzo dobre okazje do otwarcia wyniku meczu, ale razili w nich nieskutecznością. W kolejnych minutach ekipa Alufinish pokazała rywalom jak strzelać bramki. Wysoka skuteczność w ataku oraz dobra współpraca w obronie do przerwy zaowocowała czterema golami, bez straconych. W drugiej odsłonie gra wyglądała podobnie jak w pierwszych 25 minutach. Gospodarze starali się atakować, ale ich zagraniom brakowało precyzji. Zdecydowanie lepiej tego dnia celowniki były nastawione u futbolistów gości. Po przerwie dołożyli oni jeszcze dwie bramki, nie dając żadnych szans TEAM 8. Zasłużone zwycięstwo kolektywu stworzonego przez managera Waldemara Zatorskiego. Silna personalnie drużyna w rundzie rewanżowej bez trudu ogrywa zespoły decydujące do niedawna o sile ligi.   

Bramki:

TEAM 8                                          Afx Alufinish

A. Sadura x1                                  J. Dubiński x1

                                                       Ł. Jędras x1

                                                       D. Zawistowski x1

                                                       P. Marek x1

                                                       D. Rudnicki x2

 

EFC – CATER GROUP  3:16 (2:4)  

W trzeciej konfrontacji byliśmy świadkami dwóch różnych oblicz teamu gości. Gdy pierwsza połowa zaczęła się od bramki zawodnika CATER wydawało się, że kolejne trafenia gości są tylko kwestią czasu. Jednak obroty sprawy potoczyły się nieco inaczej niż założenia. Kilka dobrych akcji ofensywnych EFC przełożyło się na dwa gole pod rząd i przez chwilę gospodarze prowadzili. Zdecydowanie pobudziło to do działania piłkarzy lidera tabeli, którzy przed zmianą stron jeszcze trzykrotnie pokonywali golkipera EFC. Drugie 25 minut nie było już tak emocjonujące jak pierwsze. Gospodarze grający bez zmienników i nominalnego bramkarza opadli z sił co potrafili wykorzystać przeciwnicy. Składne akcje gości nie trafiały na zbytni opór zawodników EFC przez co reprezentanci CATER GROUP mogli bawić się piłką, praktycznie wchodząc z nią do bramki. Dominacja podopiecznych managera Arkadiusza Szymańskiego nie podlegała dyskusji, choć zbyt duże rozluźnienie wśród piłkarzy gości mogło mieć w efekcie odwrotny skutek.

Bramki:

EFC                                                CATER GROUP

M. Weszczak x2                             Ł. Przybysz x3

M. Sokół x1                                    K. Bendkowski x1

                                                       M. Olejniczak x2

                                                       P. Baryła x5

                                                       J. Mielczarek x2

                                                       A. Reksulak x3

 

Brazzers – TaniRoaming.pl  3:20 (1:8)

Ostatni niedzielny pojedynek upłynął pod dyktando drużyny TaniRoaming.pl. Od początku meczu widać było, że zebrany na prędce skład Brazzers nie pozwoli gospodarzom na podjęcie równorzędnej walki. Finałem poczynań ofensywnych ekipy gości był grad bramek. Dwaj napastnicy TaniegoRoamingu zdobyli łącznie 15 goli, a koledzy dołożyli jeszcze 5. Wynik doskonale odzwierciedla przebieg spotkania. Drużynie Brazzers zabrakło w tym meczu sportowych argumentów, za to przedstawiciele gości pokazali próbkę swoich możliwości. Tego dnia dobrze spisywał się cały zespół, który potrafił ze sobą współpracować, wykorzystując błędy rywali. Już jutro zawodników gości czeka pojedynek z TEAM 8. W przypadku odpowiedniej mobilizacji i przy utrzymaniu dobrej dyspozycji TaniRoaming.pl może pokusić się o następne punkty.

Bramki:

Brazzers                                        TaniRoaming.pl

M. Wiktorowicz x1                          T. Danielewicz x1

A. Świderski x1                               K. Piekielny x1

P. Latusek x1                                  B. Słaboszewski x3

                                                       D. Krzemiński x9

                                                       H. Mikołajczyk x6

 

AMUSS – Fujitsu  4:2 (3:1)

Późnym wtorkowym wieczorem drużyna AMUSS podejmowała korporacyjny team Fujitsu. Oba zespoły przystąpiły do tego spotkania w mocno okrojonych składach. Gospodarze od pierwszych minut starali się narzucić swój styl gry przeciwnikom i zdominować poczynania na boisku, ale Fujitsu odpowiadało kontrami. Trzy bramki reprezentantów AMUSS uśpiły nieco ich czujność czego efektem były kontaktowe gole gości. Niestety dla atrakcyjności widowiska na nic więcej nie było już stać opadających z sił piłkarzy Fujitsu. W dalszej części pojedynku mieli oni spore problemy w defensywie - w dużej mierze wynikające z bałaganu taktycznego i braku koncentracji. Gospodarze pomimo wielu sytuacji bramkowych, razili nieskutecznością, wygrywając mecz różnicą zaledwie dwóch bramek.

Bramki:

AMUSS                                          Fujitsu

G. Dutkiewicz x2                            M. Chruściel x1

S. Zajdel x2                                    T. Boukalane x1

 

 

Ostatnie wiadomości

Partnerzy

Patronat medialny

Wybierz województwo i miasto