Wybierz ligę

Aktualności

22 LIS 2013

Wzloty i upadki

Dziewiąta kolejka dostarczyła wszystkim kibicom dużo wrażeń. W sobotniej, niedzielnej oraz wtorkowej rywalizacji można było obejrzeć w sumie aż siedem spotkań, tym samym znaczna część zaległości z poprzednich kolejek łódzkiej Extraligi została nadrobiona. W najciekawszych meczach zwycięstwo odniosły drużyny Afx Alufinish oraz CATER GROUP. Pierwsza z wymienionych ekip, po zaciętym pojedynku pokonała team AMUSS, natomiast lider tabeli, nie bez problemów ograł ambitnie grających piłkarzy Wollers. W innych meczach nie doszło do niespodzianek – swoje spotkania wygrały drużyny: TEAM 8, Janis, EFC, TaniRoaming.pl oraz ponownie Afx Alufinish. Najciekawsze boiskowe wydarzenia szóstek piłkarskich z minionego weekendu przekazujemy w dalszej części artykułu. Zapraszamy do lektury.

 

 

 Janis – TEAM 8  6:13 (1:5)

Jedyny sobotni mecz, planowany na godzinę 15.00 z powodu problemów organizacyjnych, rozpoczął się z półgodzinnym opóźnieniem, nie miało to jednak żadnego wpływu na postawę obu zespołów. Drużyny pojawiły się na meczu praktycznie w optymalnych składach co dodatkowo nadało zawodom rumieńców. Pierwsza połowa przebiegła pod dyktando gości, którzy często próbowali różnymi sposobami przedostać się pod bramkę Piotra Kujawińskiego. Duża liczba ofensywnych akcji Ósemek przyniosła zamierzony efekt w postaci pięciu zdobytych bramek, kosztem jednej straconej. Drugie 25 minut, pomimo ambicji gospodarzy nie przyniosło diametralnej zmiany w poczynaniach obu drużyn. TEAM 8 starał się prowadzić grę, natomiast przeciwnicy z Janis próbowali groźnymi kontrami zaskoczyć defensorów i golkipera gości. Zespół gospodarzy w drugiej części gry zagrał odważniej w ofensywie, dzięki czemu piłkarze Janis dołożyli do trafienia z pierwszej połowy jeszcze pięć goli, jednak trud włożony w mecz przez gospodarzy okazał się nie wystarczający. Ekipa Ósemek była tego dnia poza zasięgiem Janis i mimo nadmiernego rozluźnienia jakie wkradło się w dalszej części meczu w szeregi TEAM 8, to właśnie zespół ubiegłorocznego mistrza miasta odniósł zwycięstwo, zachowując nadal dystans jednego punktu do lidera tabeli.

Bramki:

Janis                               TEAM 8

K. Jaborski x1                   A. Nowak x6

Ł. Haśkiewicz x2               W. Kurzawa x4

M. Janiak x1                     K. Wilczyński x1                

M. Zduniak x2                   K. Zwoliński x2

 

 

Afx Alufinish – AMUSS  5:3 (4:2)

W drugim spotkaniu dziewiątej kolejki, a zarazem pierwszym w niedziele, na boisku pojawili się zawodnicy Afx Alufinish oraz AMUSS. Mecz „podwyższonego ryzyka” dwóch niezwykle doświadczonych piłkarskich ekip walczących o bardzo ważne dla układu tabeli punkty, został potraktowany bardzo serio zarówno przez reprezentantów gospodarzy jak i ich przeciwników. Wielkie emocje i presja wyniku niestety nie wpłynęły pozytywnie na zawodników AMUSS. W pierwszej części gry swoją złość i frustrację wynikającą ze słabej postawy drużyny i utraty czterech bramek piłkarze starali się wyładować na arbitrze oraz koordynatorze rozgrywek, choć zarówno podczas meczu jak i po przeanalizowaniu zapisu video, nie dopatrzono się błędów sędziego mogących decydować o wypaczeniu którejkolwiek z bramek, a tym bardziej mających wpływ na ostateczny wynik spotkania. Niezdrowe emocje jakie wkradły się do tego spotkania przysłoniły nam nieco pozytywny wizerunek zespołu AMUSS. Mamy nadzieję, że takie sytuacje nie będą miały miejsca w dalszej części rozgrywek Extraligi, a drużyny będą się odnajdywać tylko w sportowej rywalizacji, z poszanowaniem zasad fair play.

Wracając do przebiegu spotkania, mecz lepiej rozpoczęła ekipa gospodarzy, której udało się wyjść na dwubramkowe prowadzenie. Zespołowa gra, podparta umiejętnościami indywidualnymi spowodowała, że piłkarze Afx bardzo dobrze radzili sobie na boisku w niedzielne przedpołudnie. Team gości próbował szybko odrobić straty, ale zdecydowanej większości akcji ofensywnych brakowało wykończenia. Do przerwy, w pełni zasłużone prowadzenie Alufinish 4:2. W drugiej części spotkanie stało się mniej nerwowe. Zespół gości w końcowych minutach nie mając pomysłu na sforsowanie dobrze funkcjonującej defensywy gospodarzy, zdecydował się na grę z lotnym bramkarzem. Występujący w tej roli Stefan Zajdel starał się stworzyć przewagę liczebną na połowie przeciwników. Efekt takiego posunięcia okazał się jednak zdecydowanie gorszy od zamierzonego. Po jednej z akcji ofensywnych reprezentant Afx – Jarosław Dubiński, pięknym strzałem tuż przy słupku zdobywa bramkę na 5:3 i pozbawia rywali nadziej na korzystny wynik. W ostatniej akcji meczu ponownie za sprawą wyżej wymienionego piłkarza zrobiło się groźnie, gdyż po strzale sprzed własnego pola karnego pustą bramkę gości uratowała poprzeczka. Słowa uznania należą się całej drużynie Afx Alufinish, która stanowiła kolektyw, drużynowo sięgając po zwycięstwo. Na uwagę zasługuje również bardzo dobra postawa ich golkipera – Leszka Niezborały, który kilkoma świetnymi interwencjami przyczynił się do sukcesu Afx.

Bramki:

Afx Alufinish                   AMUSS

J. Dubiński x1                   G. Dutkiewicz x1

P. Marek x1                       Ł. Grodzki x1

J. Powalski x1                   S. Zajdel x1

D. Zawistowski x1

D. Rudnicki x1

 

 

Soccer Calcio – Janis  5:6 (1:2)

W południe na sztucznej murawie pojawili się przedstawiciele drużyn Soccer Calcio oraz Janis. Dwa zespoły o podobnym potencjale sportowym, dostarczyły nam wielu emocji, w zaciętym, wyrównanym do ostatnich sekund pojedynku. Pierwsze 25 minut to spokojna gra obu zespołów i badanie możliwości przeciwników. Żadna z ekip nie uzyskała wystarczająco dużej przewagi. Do przerwy nieznaczne prowadzenie gości. Po zmianie stron do ataków śmielej ruszyli zawodnicy Soccer, jednak ich ofensywne akcje nie zawsze znajdowały drogę do bramki. Gospodarze rozgrywający w weekend swój drugi mecz, wyglądali na lekko zmęczony sobotnimi zawodami. Ich ataki pozbawione były rozmachu do jakiego przyzwyczaił nas team Janis. Gdy wydawało się, że drużyny podzielą się punktami, zabójczy atak wyprowadzili goście. Sędzia tuż po zdobyciu bramki przez Janis zakończył zawody, dzięki czemu ze zwycięstwa mogli cieszyć się piłkarze gości. W meczu gol za gol to oni okazali się lepsi od futsalowców, którym zabrakło odrobiny szczęścia, ale także koncentracji do ostatniego gwizdka. Winę za porażkę można zwalić na braki kadrowe w teamie Soccer, jednak jak słusznie zauważył po meczu jeden z zawodników gospodarzy. Na boisku gra się w sześciu i przy pełnym zaangażowaniu powinna być to wystarczająca liczba osób do wywalczenia punktów.  

Bramki:

Soccer Calcio                 Janis

K. Jacak x1                        K. Jaborski x1

S. Papis x2                        Ł. Janiak x1

P. Ossowski x2                  R. Dąbrowski x1

                                         P. Słyścio x1

                                         M. Janiak x2

 

 

Brazzers – EFC  1:5 (0:2)

W następnym pojedynku naprzeciwko siebie stanęli przedstawiciele Brazzers i EFC. Obie drużyny borykają się z problemami kadrowymi, co również było widać w tym meczu. Najlepszych piłkarsko zawodników z obu ekip już od dawna nie mieliśmy okazji oglądać na boisku przy Malczewskiego, nie mniej jednak teamy desygnowały do gry wszystko to co miały tego dnia najlepsze. Od początku konfrontacji przewagę osiągnęli zawodnicy gości. Dwóch najbardziej aktywnych w ich ekipie piłkarzy – Bruno Ilnicki oraz Nguyendau Manh starali się indywidualnymi zagraniami rozpracować przeciwników. Do przerwy wynik 2:0, choć mecz, a także skuteczność nie zachwycały. Po zmianie połów obraz spotkania nie uległ zmianie, z szarpanej gry w wykonaniu gospodarzy i gości tworzyły się niekiedy sytuacje bramkowe. Mecz zakończył się wygraną gości 5:1, ale ciężko o tym spotkaniu napisać coś konstruktywnego. Przeciętne widowisko w wykonaniu obu drużyn, które stać jest na zdecydowanie lepszą piłkę, co udowodniły nam swoją postawą w kilku poprzednich meczach. Oby w następnych kolejkach wyżej wymienione teamy pokazały się z lepszej strony.

Bramki:

Brazzers                          EFC

M. Janczyk x1                    B. Ilnicki x1

                                         P. Markowski x1

                                         N. Manh x2

                                         D. Pełka x1

 

 

CATER GROUP – Wollers  5:2 (2:0)

Przedostatnia konfrontacja niedzieli zapowiadała się bardzo ciekawie, gdyż do walki o punkty stanęły dwa zespoły potrafiące naprawdę dobrze grać w piłkę. Faworytem tego spotkania byli gospodarze. Lider tabeli od początku meczu starał się narzucić swój styl gry przeciwnikom, jednak reprezentanci Wollers nie dali się zdominować, sami często tworząc zagrożenie pod bramką CATER. Wynik 2:0 do przerwy nie oddaje wyrównanego spotkania jakie miało miejsce od godziny 14 na obiekcie sportowym przy Malczewskiego. Mimo, że piłkarze gospodarzy strzelali bramki, Wollersi zdołali napsuć im sporo krwi. W drugiej części spotkanie wyglądało podobnie. Bardziej skuteczny team CATER GROUP, gdy tylko dochodził do sytuacji bramkowych, pewnie je wykorzystywał, obnażając błędy rywali. W drużynie Grzegorza Stopczyńskiego nie wyglądało to aż tak dobrze. Pomimo wielu bardzo dobrych okazji do zdobycia bramek, często piłkarzom gości na drodze stawał golkiper CATER – Karol Marczewski, który nawet w sytuacjach sam na sam radził sobie z napastnikami Wollers. Wielkie uznanie dla jego postawy – Karol miał bardzo duży wkład w zwycięstwo swojego zespołu. Gospodarze wygrali kolejne spotkanie, choć przeciwnicy wysoko postawili poprzeczkę. Nie spodziewaliśmy się, że zespół lidera tabeli może mieć tak trudną przeprawę. Reprezentanci Wollers zagrali jeden z lepszych meczów w obecnej rundzie rozgrywek i pomimo porażki powinni z optymizmem patrzeć w przyszłość.

Bramki:

CATER GROUP                 Wollers

J. Stasiak x1                      P. Jarecki x1

M. Gitzel x2                        J. Ryplewicz x1

P. Baryła x2

 

 

TaniRoaming.pl – Brazzers  7:5 (3:2)

Jako ostatni w niedzielę do rywalizacji o ligowe punkty przystąpiły ekipy TaniRoaming.pl oraz Brazzers. Dla gości było to już drugie spotkanie tego dnia. Po krótkim, godzinnym odpoczynku, zawodnicy Brazzers ponownie pojawili się na boisku. Przed tym pojedynkiem zakładaliśmy, że zespół gospodarzy bez problemów rozprawi się z przeciwnikami, jednak mimo początkowej przewagi teamu TaniRoaming.pl, w dalszym etapie spotkanie stało się bardzo wyrównane, a bramki wpadały zarówno do jednej jak i drugiej bramki. Do przerwy jednobramkowe prowadzenie gości zwiastowało kolejne 25 minut ciekawej rywalizacji. W swoim drugim niedzielnym meczu piłkarze Brazzers zagrali zdecydowanie lepiej niż w pierwszym. Nieco zdziwieni i zdezorientowani dobrą postawą gości przeciwnicy, w ostatnich minutach spotkania zdołali się przebudzić i za sprawą niezwykle skutecznego snajpera Rafała Biernackiego przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Należy pochwalić przede wszystkim zespół gości, który mimo porażki w końcu pokazał kawałek ładnego futbolu. Gdyby piłkarzom Brazzers dopisało nieco więcej szczęścia w licznych akcjach ofensywnych, wynik meczu mógłby być zupełnie inny.

Bramki:

TaniRoaming.pl               Brazzers

R. Biernacki x6                  S. Dawid x2

A. Sienkiewicz x1               P. Klimek x1

                                          R. Król x2

 

 

Afx Alufinish – Fujitsu  11:1 (4:0)

W meczu podsumowującym dziewiątą kolejkę Extraligi w naszym mieście naprzeciwko siebie stanęły teamy Afx Alufnish i Fujitsu. Zdecydowanym faworytem tego pojedynku był zespół gospodarzy, który od pierwszych minut narzucił przeciwnikom swój styl gry, nie pozwalając na zbyt wiele korporacyjnej ekipie. Piłkarze Afx przez całe spotkanie grali na dużym luzie, dzięki czemu wychodziło im prawie wszystko. Zespołowe akcje, strzały z dystansu, indywidualne popisy – to wszystko mogliśmy oglądać w późny, wtorkowy wieczór. Sporadycznym akcjom gości brakowało wykończenia. Do końca pierwszej połowy wynik nie był jeszcze aż tak wysoki, jednak w drugiej część mnożyły się błędy defensywy Fujitsu, które skrupulatnie wykorzystywali gospodarze. Licznik bramek zatrzymał się na wyniku 11:1. Drużynie gości na pocieszenie, udało się jedynie zdobyć gola honorowego. Dominacja Afx i kolejne trzy punkty, tak w skrócie można skwitować wtorkowe zawody.

Bramki:

Afx Alufinish                    Fujitsu  

A.Sulej x2                          T. Boukalane x1

P. Marek x5

J. Powalski x2

D. Zawistowski x1

D. Rudnicki x1

 

 

 

Ostatnie wiadomości

Partnerzy

Patronat medialny

Wybierz województwo i miasto