Wybierz ligę

Aktualności

11 KWI 2016

Spora niespodzianka i pierwsze punkty!

Za nami 9. kolejka rozgrywek Extraliga.pl Łódź, w której z pozoru łatwe i spokojne mecze zamieniły się w pełną emocji sportową walkę. Doszło tu dwóch niespodzianek a w jednej z nich pierwsze punkty zdobył Smolar.pl. Zapraszamy do relacji.

 

Cater Group – Oldboys Łódź 7:4

 Weekend rozpoczęliśmy spotkaniem czołówki tabeli, gospodarz który jeszcze nie zaznał porażki podejmował drużynę zajmującą w tym momencie ostatnie miejsce na „pudle”. Pozostałe ekipy miały nadzieję, że goście pójdą za ciosem po tym jak pokonali w poprzedniej kolejce Flyingów, tak się jednak nie stało. Już na początku spotkania Cater objął prowadzenie dytkując grę, a tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego w pierwszej części podnieśli na dwa oczka. Druga połowa była zupełnie inna. Obie drużyny nie zamknęły się pod własną bramką i mieliśmy wymianę ciosów, bramka za bramkę i tak aż cztery razy. Kropkę nad „i” postawił Mikołajczyk w 60 minucie.

P. Baryła 5' 50' A. Płuciennik 30' H. Mikołajczyk 33' 60' P. Sitkowski 37' A. Nowak 47'  - M. Błada 35' P. Kwiatkowski 39' R. Lerner 43' M. Kowalski 55'

 

 

 

Flying Dragons – SPQR 1:3

 Zła passa Flyingów trwa. Nie podnieśli się po ostatniej przegranej doznając trzeciej ligowej porażki z rzędu. Zaś goście chyba obudzili się z zimowego snu. Po bardzo wysokim zwycięstwie w rozgrywkach pucharowych, gdzie nie byli faworytem, zdobywają trzy punkty w lidze. Pierwsza część bardzo wyrównana, ale nie moc strzelecka napastników obu ekip trwała w najlepsze. Dopiero na dwie minuty przed zakończeniem pierwszej połowy worek z bramkami otworzył Pawlak dając prowadzenie gościom. Po przerwie też nie obejrzeliśmy za dużo goli. SPQR dołożył dwa trafienia za sprawą Patryka Gołębiowskiego, zaś Dragonsi zdołali tylko raz trafić. Drużyny zrównały się punktowo i walka o mistrzowską grupę będzie na pewno do 14. kolejki.

A. Andrysiak 41' - M. Pawlak 28'  P. Gołębiowski 40' 50'

 

SMOLAR.pl – Wollers 8:3

 Chyba największa niespodzianka 9. kolejki. Pierwsze zwycięstwo Smolara i to w pięknym stylu. Gospodarze, tak jak goście z poprzedniego meczu, pokazali w pucharze że przestają być ekipą do bicia. Już po pierwszym gwizdku widać było duża przewagę Smolara. Po upływie kwadransa zdołali po raz pierwszy trafić, a na przerwę schodzili z trzy bramkową przewagą. W drugiej części nie spoczęli na laurach i szli za ciosem dokładając kolejne trafienia. W 39 minucie goście po raz pierwszy trafili do siatki rywali z rzutu karnego, lecz i po tym trafieniu nie nabrali wiatru w żagle, ponieważ w ekipie gospodarzy M. Szczepaniak odpowiedział dwoma trafieniami. Na 10 minut przed końcem na tablicy widniał więc wynik 5:1. W końcowej części tego spotkania padło jeszcze pięć goli. Kolejne 3 dla gospodarzy, a tylko dwa dla Wollersów z czego jedna po raz drugi z rzutu karnego.

B. Nowak 15' M. Szczepaniak 17' 36' 48' P. Zieliński 27' 56' M. Kosmowski 53' Ł. Dłużewski 60' - D. Szczepaniak 39'-K 58'-K K. Klimczak 55'

 

Ostatnie wiadomości

Partnerzy

Patronat medialny

Wybierz województwo i miasto