Wybierz ligę

Aktualności

14 LIP 2015

Udany finish Fujitsu

 

W ostatni dzień zmagań doszło jedynie do jednego zaległego pojedynku. Ligowy outsider - Fujitsu, zmobilizowane po ostatnim zwycięstwie poszło za ciosem, a dzięki lepszemu bilansowi meczów bezpośrednich, przedstawiciele korporacyjnego teamu w ostatniej chwili odbijają się od dna tabeli. Ligę na samym końcu zaskakująco zakończyła drużyna Janis, która w tym meczu zaprezentowała się zdecydowanie gorzej, niż w ostatnich tygodniach. Afx Alufinish wciąż w kryzysie, o czym świadczy walkower dla Wollers.


 

Janis – Fujitsu 2:8 (2:3)

Fujitsu, które ostatnio wygrało pierwsze spotkanie od niepamiętnych czasów, stawiło się na ulicy Malczewskiego równie licznie, mając nadzieję na wyrównaną walkę z przedostatnim Janis. Gospodarze mocno osłabieni, w składzie drużyny brakowało m.in. Kamila Zduniaka i Jana Jr Stokłosy. Na dodatek ekipa Marcina Janiaka nie dysponowała ani jedną zmianą. Początek meczu to niewielka przewaga gospodarzy i sporo groźnych strzałów z dystansu. Najbardziej aktywny był Łukasz Haśkiewicz, ale piłka nie potrafiła znaleźć drogi do bramki. W odpowiedzi zaatakowało Fujitsu i było skuteczniejsze. Prowadzenie dodało animuszu poczynaniom gości, zaczęła się wymiana ciosów, a akcje przenosiły się od bramki do bramki. Obie drużyny nie kalkulowały, postawiły na atak, nieco zapominając o defensywie. Tego dnia lepiej nastawione celowniki mieli zawodnicy w czerwonych strojach, którzy prowadzili już 3:0! Na dodatek uraz Łukasza Janiaka w zespole Janis, wymusił zmianę taktyczną. Łukasz zastąpił w bramce Piotra Kujawińskiego, który zmuszony był zagrać w polu. Piotrek w poprzednich spotkaniach pokazał, że gra nogami nie jest mu obca, a tym razem udowodnił to zdobywając bramkę. Drugie trafienie dorzucił kapitan – Marcin Janiak i jeszcze przed przerwą gospodarze nawiązali kontakt z rywalem. Mało brakowało, aby po 25 minutach był remis, ale tym razem Marcin zbyt lekko uderza w idealnej sytuacji, a Krzysztof Piątkowski fantastyczną paradą zatrzymuje piłkę na linii bramkowej. Po zmianie stron szybko zdobyte 2 gole przez Fujitsu i Janis postawiony w bardzo trudnej sytuacji. Brak możliwości korekty składu i chwili na złapanie oddechu był bardzo widoczny. Nadspodziewanie dobrze radzili sobie goście, którzy po raz pierwszy wystąpili w tym zestawieniu personalnym, a mimo to prezentowali ciekawą, zespołową grę. O ile po wygranej z Bałutami, ciężko było ocenić Fujitsu, gdyż rywale grali jednego zawodnika mniej, o tyle rezultat 8:2 z Janisem to już spora niespodzianka. Walka do końca opłaciła się Robertowi Płuciennikowi i spółce. Dzięki zdobytym 6 punktom w 2 ostatnich spotkaniach, udało się zepchnąć Janis na ostatnią lokatę. Zadecydował o tym lepszy bilans spotkań bezpośrednich między tymi drużynami.

Bramki:

Janis – M. Janiak x1, P. Kujawiński x1

Fujitsu – R. Płuciennik x2, J.A. Kam x2, M. Krajewski x2, E. Bartczak x1, M. Gawryś x1


 

Wollers – Afx Alufinish 3:0 (walkower)

Zgodnie z przypuszczeniami, zespół Waldemara Zatorskiego nie zdołał zebrać się na ostatnie spotkanie w sezonie i zmuszony był oddać mecz walkowerem. Ekipa Grzegorza Stopczyńskiego tym samym kończy rundę dodatkową bez porażki i zasłużenie wygrywa swoją grupę.


 

Ostatnie wiadomości

Partnerzy

Patronat medialny

Wybierz województwo i miasto