Pierwszy w historii rozgrywek Extraliga.pl Puchar Ligi podczas dzisiejszej gali regionalnej powędruje w ręce drużyny TEAM 8. Po bardzo zaciętym pojedynku to właśnie reprezentanci Ósemek mogli cieszyć się ze zwycięztwa. Radość ogromna – zwłaszcza, że ekipa gospodarzy przystąpiła do wtorkowych zawodów mocno osłabiona, z zaledwie jednym rezerwowym i skazywana była na porażkę. Jak pokazała rzeczywistość ambitną grą i zaangażowaniem każdego z obecnych na boisku piłkarzy, TEAM 8 potrafił nadrobić braki, skutecznie przeciwstawiając się wymagającemu rywalowi jakim niewątpliwie jest w wiosennych meczach drużyna Afx Alufinish. Boiskowa konfrontacja miała wiele zwrotów akcji i trzymał w napięciu do ostatnich sekund. W regulaminowym czasie gry piłkarze obu zespołów walczyli bramka za bramkę, jednak okazało się, że do wyłonienia zwycięzcy potrzebne będą rzuty karne. Wtedy emocje sięgały zenitu. Szczęście tego dnia nie opuszczało gospodarzy i to oni mogli cieszyć się z prestiżowej wygranej. Poniżej prezentujemy bardziej szczegółową relację wtorkowych wydarzeń.

TEAM 8 – Afx Alufinish  3:3 k. 6:5 (1:1)

We wtorkowy wieczór o 20:00 miał miejsce finał Pucharu Ligi. Po wielu trudnych meczach awans do najlepszej dwójki uzyskały zespoły TEAM 8 i Afx Alufinish. W pojedynku drugiej i trzeciej siły łódzkich rozgrywek każda ze stron chciała udowodnić swoją wyższość. Mecz lepiej rozpoczęli piłkarze gospodarzy, którzy w pierwszych minutach kilkakrotnie zagrozili bramce gospodarzy. Jedna z tych akcji przyniosła powodzenie. Przemysław Przybył wykorzystując nieuwagę obrońców Afx pomknął prawą stroną boiska i strzałem z za pola karnego pokonał interweniującego Krzysztofa Miterę. W dalszej części pierwszej połowy goście zaczęli atakować coraz intensywniej, chcąc szybko odrobić straty, ale ich akcjom brakowało wykończenia, bądź też dobrze między słupkami spisywał się golkiper Ósemek. Gospodarze nie pozostawali dłużni i również stwarzali sobie okazje do kolejnych goli. Po nieudanych próbach, w końcu zespół gości doczekał się skutecznej akcji. Przy lini bocznej Dawid Rudnicki ogrywa zawodnika drużyny przeciwnej i idealnie podaje do Dariusza Zawistowskiego, któremu pozostaje tylko przyłożyć nogę. Do przerwy rezultat nie ulega zmianie. Remis 1:1 potęguje emocje w drugich 25 minutach. Po zmianie stron los sprzyja zawodnikom Afx, którzy rzut wolny zamieniają na gola. Team gości stałe fragmenty gry ma dopracowane do perfekcji i udowadnia to jednym z nich. Paweł Marek dogrywa do Dariusza Zawistowskiego, a ten uderzeniem z pierwszej piłki wyprowadza Alufinish na prowadzenie. Gospodarze nie poddają się, wierząc w odrobienie strat. Z kilku ataków obronną ręką wychodzi golkiper gości, ale przy kornerze popełnia błąd, który kosztuje Afx stratę gola. Płaskiego dośrodkowania nie udaję się przeciąć ani jemu ani obrońcom co skwapliwie wykorzystuje Alan Nowak. W walce gol za gol ponownie mamy remis. Alufinish widząc opadających z sił przeciwników chce szybko powetować sobie straty. Wyśmienitych okazji ku temu nie brakuje, jednak w decydującym momencie po raz kolejny brakuje precyzji. Taki obraz meczu utrzymuje się aż do sytuacji Pawła Marka. Jednego z najlepszych snajperów ligi szóstek dobrym podaniem uruchamia Jakub Powalski, a on nie marnuje takich okazji. 3:2 dla ekipy gości. Wtedy wydaje się, że jest już po meczu. Coraz bardziej zmęczeni piłkarze TEAM 8 tracą koncentrację i popełniają więcej błędów. Nikt nie przypuszcza, że Ósemki zdołają się jeszcze podnieść. Zwłaszcza, że w następnych minutach to Afx prowadzi grę, ponownie zagrażając bramce Artura Jarocińskiego. W ostatnich minutach Robert Świątnicki decyduje się na indywidualną akcję, której zwieńczeniem jest mocny strzał. Piłka po jego uderzeniu przełamuje ręce bramkarza gości i wpada do siatki. Zawodnicy Alufinish przecierają oczy ze zdumienia. Jest remis, a powinno być pewne zwycięstwo. W ostatnich sekundach Afx chcąc uniknąć serii karnych zaciekle atakuje, ale ich poczynania ofensywne zatrzymywane są przez broniący się całą drużyną TEAM 8. W międzyczasie za czerwoną kartkę z boiska wylatuje Konrad Wilczyński, który spóźnioną interwencją nie trafia w piłkę, lecz w nogi zawodnika Afx. Na wykorzystanie przewagi liczebnej drużynie gości zostaje za mało czasu i chwilę później sędzia kończy drugą połowę. Zgodnie z regulaminem Extraligi arbiter zarządza rzuty karne, a jak wiadomo w nich, o wygranej w dużej mierze decyduje szczęście. Tak jak w meczu walka w karnych jest zacięta. Piłkarze Afx po nieudanym strzale Roberta Świątnickiego – obronionym przez Leszka Niezborałę mają szansę na zwycięstwo, jednak decydującego karnego nie strzela Michał Rosiak. Rywalizacja trwa dalej, aż do siódmej serii. W niej intencję Pawła Marka wyczuwa golkiper TEAM 8 Artur Jarociński, parując strzał napastnika gości. Bohaterem finału zostaje bramkarz Ósemek, który bardzo dobrą postawą w trakcie meczu oraz w serii rzutów karnych zapewnia sobie i kolegom z drużyny triumf w PL.

Bramki:

TEAM 8                                 Afx Alufinish

P. Przybył x1                          D. Zawistowski x2

A. Nowak x1                           P. Marek x1

R. Świątnicki x1